DOKŁADNIE :D

zgadzam się totalnie !! zuz95 - masz rację! btw - fajne profilowe :D

Jak większość osób, byłam pewna, że sobie nie poradzi w roli kobiety kot. Na szczęście pokazała swoje drugie oblicze i już wiemy, że nie da się jej szufladkować tylko do jednej kategorii postaci. Brawo. Bardzo się cieszę !

Nie kojarzyła Ci się bo pewnie nie oglądałaś takich filmów jak "Tajemnica Brokeback Mountain" czy "Spustoszenie", zwłaszcza po tym ostatnim można było spokojnym o rolę Seliny Kyle ;)

Faktycznie, nie oglądałam, ale nadrobię to z przyjemnością ;)

W "Tajemnica Brokeback Mountain" za dużo nie zagrała (tak gdzieś łącznie około 30 minut), ale film lepszy od "Spustoszenia". Co do tego drugiego to w nim pokazała tzw. 'pazur' choć film taki na jeden raz ;)

Nie zapominajmy o świetnej roli w "Rachel wychodzi za mąż" ;) Tam też się pokazała z zupełnie innej strony.
A Batmana jeszcze nie widziałam, ale serce się raduje, a pięść triumfalnie wystrzela w górę, gdy czytam teraz te wszystkie wpisy i zachwyty nad Kobietą Kotem ^^ Bo ja ani na moment nie wątpiłam, że ona da radę. Z takim talentem? Nie mogło być inaczej :)

Mogłaby jeszcze dostać jakąś prestiżową nagrodę (Złoty Glob, Oscar lub BAFTA).
Może "Nędznicy" przyniosą jej nominacje do którejś z powyższych.

Niestety jak dotąd może się jedynie pochwalić prestiżowymi nominacjami, ale to się zmieni. Przyjdzie na nią czas, jestem tego pewna :) Anne jest młoda i jeszcze dużo wyzwań przed nią ^^ W każdym razie ja trzymam kciuki, coby ją nie tylko doceniali, ale w końcu nagrodzili :)

Możesz polecić jakieś dobre filmy z Anne ? Wstyd się przyznać ale jej talent aktorski dostrzegłem dopiero w TDKR.

Hmmm, pomyślmy. Niestety nie wszystkie widziałam, ale szczególnie polecam "Rachel wychodzi za mąż" - obyczajówkę, bohaterka grana przez Anne ma problemy z narkotykami i alkoholem, z zakładu odwykowego wypuszczają ją na ślub siostry. Film bez fajerwerków, bardzo życiowy i na dobrym poziomie. Za tę rolę była nominowana do Oscara. Świetnie, moim zdaniem, wypadła w "Miłości i innych używkach" - niby komedia, ale film jest naprawdę dobry. Nie widziałam "Spustoszenia", pierwszego filmu, w którym Anne zrywa z wizerunkiem grzecznej dziewczynki, która ma odwagę występować tylko w komediach romantycznych. Uwielbiam "Jeden dzień", więc gorąco polecam - film mądry i naprawdę ładny, gdzie Anne spisuje się świetnie. Mogę także z czystym sumieniem polecić "Ocalonych", bo choć może się wydawać, że film ciutkę przewidywalny, to jednak warty jest obejrzenia. Podobno "Tajemnica Brokeback Mountain" również jest warta obejrzenia, ale ja jakoś nie mam szczęścia, żeby dorwać ten film. "Alicję w Krainie Czarów" też polecam, choć przyznaję, że sam film nieco zawiódł moje oczekiwania, za mało w nim mroku Tima Burtona - niemniej jednak sama Anne w roli Białej Królowej jest kapitalna (a przynajmniej jakby mnie się ktoś pytał :)
Nom, to teraz mam nadzieję, że któryś z filmów przypadnie Ci do gustu ;)

Dzięki, spróbuję ogarnąć kilka tych filmów :)

No właśnie! Biała Królowa jest według mnie zagrana rewelacyjnie. Nie rozumiem zupełnie dlaczego wszyscy wieszają na niej psy. Lekko, dowcipnie, z genialnie przerysowną emfazą, która jakimś cudem nie wychodzi nadmiernie karykaturalnie. Nie mogłem się doczekać momentów, kiedy znowu pojawi się na ekranie.

Zgadzam się absolutnie, ale wiesz, ile ludzi, tyle gustów, a film Burtona chyba ogólnie nie miał nadmiernie entuzjastycznego przyjęcia. Poza tym ludzie przyzwyczaili się wieszać na Anne psy, zarzucając jej brak urody i talentu - i to właśnie w tej kolejności (a bynajmniej ja odnoszę takie wrażenie, cokolwiek bym nie przeczytała). Dlatego cieszy mnie, że ludzie zaczynają się do niej przekonywać, a ja osobiście uważam rolę Białej Królowej za jedną z ciekawszych, w jakich się zaprezentowała :) Jest dokładnie taka, jak to opisałeś.

Obejrzałem już " Miłość i inne używki " oraz "Jeden dzień " i jestem zachwycony.
Nic dziwnego, że Nolan wybrał ją do swojego filmu, udowodnił, że ma gość nosa do aktorów. Anne jest fantastyczna, w obu tych filmach wypadła bardzo przekonująco. Talent aktorski oczywiście ma, to samo tyczy się urody. Czekam teraz na nowy film z jej udziałem bo sądząc po zwiastunie jest na co czekać.

Też Ją uwielbiam.
Od początku wiedziałem że będzie z Niej fajna kotka :) i nie zawiodłem się wcale.
Byłem dwa razy w kinie i poszedłbym trzeci raz,to też zasługa Anne.
A scena w barze cudowna :)

Ja już jestem po 3 seansach i wciąż nie mogę wyjść z podziwu, zagrała fantastycznie :) Teraz czekam na " Nędzników " z jej udziałem :)

No to super ^^ I ja też nie mogę się doczekać "Nędzników". Anne ma cudowny głos. W ogóle film zapowiada się bardzo, bardzo obiecująco. I jestem całkowicie spokojna o całość, nad którą czuwa Tom Hooper, którego "King's Speech" skradło mi serce :)

Fakt, Anne ma cudowny głos, w zwiastunie "Nędzników" brzmi naprawdę fantastycznie. Miejmy nadzieję, że w końcu będzie OSCAR :) A sam film zapowiada się świetnie.

Wydaje mi się, że z Oscarem dla Anne może być ciężko, tak realnie patrząc. No ale kto wie :) Ja bym nie miała nic przeciwko temu. Hmmm, chociaż to Hooper, więc jakichś szans można się chyba spodziewać. Trzeba poczekać na to, jak film zostanie przyjęty ^^

Najlepsza jej rola to Jagienka w Krzyżakach Olivera Stonea.

Ja myślę, że lepiej wypadła w Potopie Tarrantino.

Ja też jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Byłam pewna, że sobie nie poradzi, a tutaj... SZOK. Świetnie odegrana rola.