Film jest naprawdę fajny, ale można było lepiej opracować postacie męskie, a raczej dać im więcej czasu na ekranie. Poza tym świetny duet Hudson-Hathaway i ciekawa, choć nie jakaś nowatorska, historia. Innymi słowy - daje radę.
Moja recenzja
http://wpajeczejsieci.blogspot.com/2017/04/slubne-wojny.html