Bane przeżył ... Bruce Wayne zginął. ;P

Alfred to Bruce Wayne... oglądaj ze zrozumieniem film.

Alfred to pingwin

Pingwin to Oswald.

Pingwiny są z Madagaskaru.

Z Grenady.

Cały film dział się w głowie Alfreda.... Alfred zbzikował, i cała trylogia to wymysł zbzikowanego staruszka :((

Tak ten film lepiej pokazuje chorobę schizofremi niż Piękny umysł

Zgadzam się ;)

Przeżył. Przecież w filmie wszystko zostało wyjaśnione w tej kwestii a mimo to pojawiają się te same pytania...

i tak i nie

co za idioci co to za pytania "To Bruce Wayne przeżył czy nie???" film wyjasnił ze batman przeżył

Przeżył

Batman nie przeżył. Przeżył Robin.
W sumie Wayne też nie przeżył.

Gdy zwróci się uwagę na fakt, że batman najpierw pojawia się na lodowisku dla wypędzonych a sekundę później ratuje detektywa, który chciał uwolnić policjantów, można dojść do wniosku, że czas w filmie nie jest płynny. W tym latającym pojeździe na samym końcu nie widać, czy Batman jest nad wodą czy jeszcze w mieście. Ja twierdzę, że jak wysadził w powietrze budynki by można było swobodnie przelecieć, to wtedy wyskoczył i włączył autopilota. To co widzimy później to raczej retrospekcja, samolot leci a on pokazany wcześniej zastanawia się nad tym jak odejść z honorem i żywy!

Batman nie przeżył dobrze widać w filmie jak Bruce nad woda leciał było pokazane na bombie 5 sekund a Bruce nie mogl powietrza złapać i wybuchło

Bruce przeżył ale Batman umarł :{

to fakt batman umarł ale Bruce przeżył mam nadzieje ze jeszcze zobaczę BALE w roli Batmana jest fantastyczny lepszy niz Keaton.

Batman nigdy nie umrze, jest symbolem i będzie trwał wiecznie... Zgadzam się, Bale był fantastyczny zarówno jako Bruce ( dał prawdziwy popis w tej części ) i jako Batman.

mam nadzieje Nolan nie zrezygnuje z filmu o Batmanie , myślę ze nikt już tak nie nakręci tak ja on takiego filmu!!!

To już niestety ostatni film Nolana jeżeli chodzi o tematykę superbohaterów ale skończył tą przygodę w wielkim stylu.

szkoda bardzo wielka szkoda ..........

no tak, Bale był fantastyczny jako Batman bo nie było widać twarzy.

Jak najbardziej przeżył, i idea, którą wykreował istnieje dalej.

Oczywiście, że przeżył... Zresztą Nolan zostawił bardzo dużą furtkę do kontynuacji serii... Sam powrót Bane także w sumie wchodzi w grę, bo nie jest pokazane czy faktycznie zszedł z tego świata... Z drugiej strony patrząc Bale jako Batman się już raczej nie pojawi - wskazuje na to choćby ciągła gadka o tym czym faktycznie miał być (i jest w gruncie rzeczy) Batman...

Dobra Bruce przeżył ale czy jego pojazdowi udało się przetrwać czy nie,ktoś może zna odpowiedź na moje pytanie ??? :-)

pojazd nie przetrwał, ten w którym sprawdzają autopilota nie jest czarny jest to ten pierwszy który pokazał Brucowi Lucius

Przeżył. Autopilot, o którym mowa, to jedno. Jeśli ktoś po tym ma wątpliwości to postaram się je rozwiać. Alfred nie wiedział o Seline. W sensie wiedział, że jest ale nie wiedział, że podoba się Bruce'owi. To jedno. A drugie, to w ostatniej scenie spójrzcie na jej szyję. Widzicie? Perły matki Bruce'a, które zaginęły pod koniec filmu. Jest o tym nawet mowa. Zaskoczenie w oczach Alfreda też widać. Ładnie to wyszło. Widz ma nad czym rozmyślać.
PS. Jeśli chodzi o to, że Batman powiedział, że nie ma autopilota, to skłamał by wszyscy myśleli, że umarł. Seline o tym wiedziała. Chciałem rozwiać wątpliwości każdego kto wraca do tego filmu, po czym wpisuje w google "czy Bruce przeżył". Przeżył i cieszmy się tym.

Przeżył bo rezyszer odpowiedzał na to i tak on przeżył

Jest tak jak będziesz chciał